Pięknie dziękuję wszystkim, którzy w 2016 roku odwiedzili mój blog i wraz ze mną przeżywali cztery (!) wizyty na Wyspie Księcia Edwarda. Tak dużo się działo! To był naprawdę wyjątkowy rok. Zaczynając go 12 miesięcy temu nie sądziłam, że sprawi mi on niespodziankę w postaci Blue Moon. Jak dobrze, że życie może nas czasem tak cudownie zaskoczyć!
 |
| Blue Moon i Złoty Brzeg w zimie. Zdj. Paul Montgomery |
Wszystkim, którzy tu wchodzą, aby na chwilkę oderwać się od codzienności, życzę, aby przypomnieli sobie o swoich własnych marzeniach i powalczyli o nie. Naprawdę warto! Jeśli Waszym marzeniem jest Wyspa Księcia Edwarda, zapraszam do kontaktu ze mną — chętnie udzielę rad i wskazówek. A jeśli ktoś chciałby zwiedzić Wyspę ze mną, to planuję taką opcję na wrzesień 2017r.
Obiecałam, że dziś wylosuję 2 osoby, do których trafią nagrody. Moja maszyna losująca wybrała Uchomisię i Edytę Tomaszkiewicz. Serdecznie gratuluję i dziękuję wszystkim, którzy wzięli udział w konkursie!
Obiecałam, że dziś wylosuję 2 osoby, do których trafią nagrody. Moja maszyna losująca wybrała Uchomisię i Edytę Tomaszkiewicz. Serdecznie gratuluję i dziękuję wszystkim, którzy wzięli udział w konkursie!
"W klasy gra się małym kamyczkiem, który należy popychać czubkiem buta. Elementy gry: chodnik, kamyczek, but i piękny rysunek kredą, najchętniej kolorową. Na górze jest Niebo, na dole jest Ziemia (...) Na nieszczęście, zanim ktokolwiek nauczy się przenosić swój kamyk do Nieba, nagle kończy się dzieciństwo i wpada się w książki, w lęk, w spekulacje na temat innego Nieba, do którego również trzeba umieć znaleźć drogę. A ponieważ skończyło się dzieciństwo (...), zapomina się, że aby się dostać do Nieba, potrzeba kamyczka i czubka buta."
Julio Cortazar
Pięknie dziękuję! Najlepsze zakończenie Starego Roku! Czy tylko mi się tak wydaje, że Blue Moon w tej zimowej scenografii wygląda jak wróbelek chowający się wśród traw? Ciekawe co państwo Blythe robią w Sylwestra...? :)
OdpowiedzUsuńCiesze sie, ze na Ciebie trafilo Uchomisiu! I dziekuje Ci za zgode na opublikowanie "Pokrewnych Dusz".
UsuńPanstwo Blythe beda swietowac Nowy Rok 5 godzin po Polsce, a 1 godzine przede mna... Mysle, ze w Zlotym Brzegu, bo czyz jest gdzies piekniej niz we wlasnym domu? Szczegolnie, kiedy ten dom znajduje sie w Park Corner, na Wyspie Ksiecia Edwarda?
Pozdrawiam Cie bardzo serdecznie i gratuluje wygranej!
Wszystkiego Najlepszego w Nowym roku 2017 Bernadko . Ja Tobie dziękuję za wirtualne podróże po Wyspie księcia Edwarda . Spełniasz wspaniałą misję ,dzięki tobie bardzo dużo dowiedziałem się o L.M. Montgomery i o świecie Ani . Serdecznie Cię pozdrawiam i życzę pomyślności w nowym roku .
OdpowiedzUsuńKrzysiu, Ty rowniez przyjmij najserdeczniejsze zyczenia noworoczne! Niech 2017 bedzie wspanialym rokiem dla Ciebie i Twoich bliskich. Mam wielka nadzieje, ze nadal bedziesz mi wiernie towarzyszyl z podrozach :) Pozdrawiam Cie goraco!
UsuńDziękuję serdecznie za życzenia Bernadko ! Oczywiście że będę wirtualnie Tobie towarzyszył , już teraz cieszę się na tę myśl . Cieplutko Cię Pozdrawiam w Nowym Roku 2017.
UsuńUuuu, a ja jak zwykle spóźniona :P
OdpowiedzUsuńW każdym razie życzę Ci Bernadko (i wszystkim Twym Czytelnikom) wszystkiego najlepszego w nowym 2017 roku!! Spełnienia marzeń, dla tych, którzy chodzą do szkoły, łaskawych nauczycieli i dobrych ocen ;), dla tych, którzy pracują powodzenia w pracy, a dla każdego jak najwięcej Ani, Maud i Wyspy Księcia Edwarda!!!
Pozdrawiam Cię i życzę zdrowia, pomyślności, niepołamanych kości i Blue Moon w nowym roku :)))
Dla Ciebie jak najwiecej sukcesow w szkole, duzej ilosci Pokrewnych Dusz oraz spelnienia marzen :)
UsuńDziekuje za zyczenia! W 2017r. powinno byl w moim zyciu duzo dnia spedzonych w Blue Moon, wiec juz powoli zaczynam odliczac do czerwca... Jeszcze zostalo 170 dni!
Pozdrawiam goraco!
Dopiero dzisiaj wpadłam na Twojego bloga i jestem zakochana! Dziewczyno, kocham ludzi z pasją i gratuluję Ci serdecznie wszelkich osiągnięć. Twoja postawa napawa mnie optymizmem i nadzieją, że i moje marzenia mogą się spełnić. Chciałabym mieć w Tobie pokrewną duszę, bo czuję, że dobrze byśmy się rozumiały. Posyłam uściski z Belfastu.
OdpowiedzUsuńCharlotte M.
Ojej, ile milych slow! :) Dziekuje!! Ciesze sie, ze poczulas, iz Twoje marzenia moga sie spelnic. Pamietaj tylko o tym, ze same marzenia sie nie spelniaja -- to my musimy zadbac o to, aby je zrealizowac.
UsuńPrzesylam cieplutkie pozdrowienia z Connecticut i dziekuje za komentarz oraz wiadomosc. Zaraz odpisze. :)
Love the picture of blue moon B!
OdpowiedzUsuńMe too! :)
UsuńDzięki Tobie, czuję się tak, jakbym czytała kolejną książkę L.M. Montgomery....
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie za tyle wzruszeń i z całego serca gratuluję Wymarzonego Domu na Wyspie Księcia Edwarda! Wszystkiego dobrego w nowym roku! Anna
Bardzo dziekuje za ten komentarz. Ciesze sie, ze moje wpisy wywolaly u Ciebie wiele wzruszen Aniu. Dziekuje tez za zyczenia i gratulacje, a pierwsze zdanie tego komentarza jest jednym z najpiekniejszych komplementow, jakie dotychczas otrzymalam. Dziekuje i pozdrawiam serdecznie!
Usuń