Nasz majowy pobyt na Wyspie dobiegł już niestety końca. Działo się niezwykle dużo i będę próbowała wracać sukcesywnie do tego pięknego pierwszego tygodnia na Wyspie, jednak dziś chciałabym go choć w kilku słowach podsumować.
1. Przejechane mile — 2005 (czyli 3227 km), z czego 1420 mil to podróż tam i z powrotem. Prawie 600 mil przejechaliśmy w ciągu tygodnia na Wyspie nie wyjeżdżając nigdzie daleko (najdalej wybraliśmy się jednego dnia do Charlottetown, które znajduje się 30 mil od Blue Moon). Piszę o tym, bo często widzę różne wpisy, w których ludzie sugerują, jaka niewielka jest Wyspa.
2. Godziny spędzone w podróży — 23.
Niestety tyle zajmuje nam dojazd. Dwa dni wykreślone z życiorysu, choć próbujemy je sobie uprzyjemniać. Dziękuję Anecie i Sylwii, które towarzyszyły nam duchowo i śledziły kamerkę na Moście Konfederacji.
3. Godziny spędzone na spotkaniach z ludźmi (usiądźcie sobie!) — 20 (!!!). W przypadku Nadii dochodzi 14 godzin, które spędziła u Rilli (czyli w domu Denise).
W maju pojawiamy się pierwszy raz na Wyspie w danym roku. Każdy chce się z nami spotkać. Harmonogram wizyty jest więc niezwykle napięty. Rekordowym dniem była niedziela — 3 grupy gości, łącznie 8 godzin!
4. Wizyty na Zielonym Wzgórzu — 4.
Wszystkie z tych wizyt miały miejsce poza godzinami urzędowania.
5. Ilość wizyt na cmentarzu — 4.
W imieniu jednej z Czytelniczek złożyłam kwiaty na grobie Maud. Ktoś inny poprosił o bukiecik niezapominajek na grobie i też udało spełnić to życzenie.
6. Sen... Z tym było najgorzej. Średnio 4-5 godzin na noc.
7. Wizyty w Muzeum Ani z Zielonego Wzgórza — 4.
8. Zachody słońca poza domem — 3.
9. Wschody słońca poza domem — 1.
10. Ilość zrobionych zdjęć — 1200 aparatem i 500 telefonem.
11. Ilość filmików — 30.
12. Ilość umytych okien — 13 plus 2 okna balkonowe 😌